Ostatnio przeczytane #8 - wakacyjne lektury

Przez ogrom zawirowań życiowych nie byłam aktywna na blogu w ostatnich tygodniach, ale nie oznacza to, że porzuciłam świat filmu i literatury. Wręcz przeciwnie, od czasu ostatniego tekstu o aktualnie odkrytych przeze mnie lekturach, przeczytałam sporą ilość wartościowych książek. Pora zatem podzielić się tymi tytułami z Wami oraz mam nadzieję, że odkryjecie przede mną w komentarzach swoje wakacyjne kulturalne przyjemności.

Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak - Anna Kamińska
Od czasu do czasu nabieram niezmiernej ochoty na fascynującą biografię. Wiosną odkryłam w ten sposób świat niezwykłej pasjonatki życia w Puszczy Białowieskiej. Córka słynnego malarza porzuciła życie krakowskich, inteligenckich elit na rzecz bliskiego spotkania z naturą. Stała się obrońcą zwierząt i roślin zamieszkujących puszczę, a swoim znanym nazwiskiem i kontrowersyjnymi wypowiedziami przyciągała zainteresowanie ludzi, którzy traktowali ją jak szaloną wariatkę z puszczy. Annie Kamińskiej udało się sumiennie pokazać etapy życia Simony, jej wewnętrzne bolączki i potrzebę akceptacji. W przyszłości planuję sięgnąć po dzieło Simony Kossak “Puszczę Białowieską”, aby odkryć pełen obraz jej naukowych zainteresowań.


Poza mapą. Utracone przestrzenie, niewidzialne miasta, zapomniane wyspy,dzikie miejsca - Alastair Bonnett

Ta książka zakupiona kiedyś na wyprzedaży, musiała długo czekać na moment, kiedy trafi w moje ręce. Zresztą i przypadek zadecydował o jej wyborze, a właściwie pozostawienie na dwa tygodnie czytnika e-booków w domu rodzinnym, stąd tradycyjny, papierowy egzemplarz wiecznie odkładanej lektury mógł w końcu zapewnić mi powolną rozkosz. Książka wydana przez PWN to niemal nowoczesna encyklopedia miejsc, o których istnieniu nie miałam dotąd pojęcia. Tymczasem okazuje się, że są wyspy, miasta czy osiedla, których nie można znaleźć na żadnych mapach bądź pozostały już one zapomnianą historią. Najbardziej w pamięci utkwiła mi historia związana z byłą platformą lotniczą Wielkiej Brytanii, Sealand, która została osiedlona przez jednego mężczyznę tworzącego tam księstwo i umożliwiającego kupienie tam sobie obywatelstwa. Czyż to nie zadziwiające? W tej książce odnajdziecie mnóstwo takich przykładów.


Wyznania hieny. Jak to się robi w brukowcu - Piotr Mieśnik
Dalej odkrywając nieznane rejony zagłębiłam się w lekturze o pracy w najpopularniejszym polskim tabloidzie. Dwa lata temu, gdy ksiażka debiutowała na rynku, Piotr Mieśnik był gościem konferencji Medionalia w Gdańsku, a ja słuchałam wtedy jego “spowiedzi”. Szczerze mówiąc to co miał wtedy do powiedzenia autor było ciekawsze niż treść jego zapisków, które dość często były popisem intensywnego życia towarzyskiego, które umożliwiała dobrze płatna praca w brukowcu.


Polska odwraca oczy- Justyna Kopińska
Niektórzy dobrze żyją kontrowersyjnie pisząc o tragediach, a niektórzy solidni dziennikarze próbują zgłębić źródła problemów. Justyna Kopińska napisała zbiór wstrząsających reportaży m.in. o żonie Mariusza Trynkiewicza oraz ofiarach siostry Bernadetty, która przez lata terroryzowała dzieci zamknięte w specjalnym ośrodku oraz przyzwalała na ich seksualne wykorzystywanie. Jest to bardzo bolesna lektura, ale też strasznie ważna i potrzebna.


Inna dusza - Łukasz Orbitowski
Wydawnictwo “Od deski do deski” wyszło z ciekawą inicjatywą serii “Na faktach”, która w fabularyzowany sposób opowiada o prawdziwych, wstrząsających historiach kryminalnych współczesnej Polski. Orbitowski skupił się na losach bydgoskich nastolatków, którzy na początku lat 90-tych dopuścili do rozkwitnięcia zła. Jeden z nich odkrył swoje mordercze żądze i już jako 21-latek został skazany na dożywocie. Jednak pisarz, nagrodzony za tę książkę Paszportem Polityki, nie skupił się na szczegółach zbrodni, ale psychologicznym tle wydarzeń i sytuacji społecznej ich rodzin. Po kilku miesiącach od przeczytania wciąż głęboko tkwi w mojej głowie. Kawał dobrej literatury!


Góra Tajget - Anna Dziewit-Meller
Od lat śledzę dziennikarską działalność Anny Dziewit-Meller, a od kilku miesięcy oglądam każdy odcinek “Buk buka” na Youtube, gdzie rozmawia zaprasza ciekawe osoby do porozmawiania o czytanych przez nich książkach. Niemniej dziennikarka posiada też doświadczenie w pisaniu dłuższych form i po lekkim debiucie “Disco”, oferuje czytelnikom znacznie cięższą tematykę. “Góra Tajget” opowiada o losach dzieci podczas II wojny światowej, które były wykorzystywane w medycznych eksperymentach. Fabuła łączy współczesne życie rodziców znających mroczną przeszłość, jak i ludzi, którzy uczestniczyli w tych haniebnych praktykach. Ciekawa, nieoczywista forma książki pozwala przebrnąć przez okropne realia w dość delikatny sposób.


Najgorszy człowiek na świecie - Małgorzata Halber
O tej, w dużej mierze autobiograficznej książce było głośno w zeszłym roku. Od tego czasu natrafiłam na kilka wywiadów z autorką, które w końcu zachęciły mnie do tej ciężkiej lektury. I podzielam zachwyt nad “Najgorszym człowiekiem na świecie” oraz podziwiam Halber za odwagę szczerego opisania swoich doświadczeń z nadużywaniem alkoholu i narkotyków. Szybko wsiąknęłam w tą opowieść i polubiłam główną bohaterkę, Krystynę oraz zaczęłam jej współczuć. Co ciekawe nie jest to typowa książka o nałogu, nie czyta się w niej o detalach upadku alkoholiczki, ale o tym co dzieje się w jej głowie, co czuje w momencie świadomości swoich problemów. Polecam wytrwałym czytelnikom.


Gwiazd naszych wina - John Green
Uciekając od ciężkiej tematyki sięgnęłam po słynną powiastkę młodzieżową, która jakiś czas temu została z sukcesem zekranizowana. Zresztą zawsze w okresie wiosenno-letnim lubię sięgnąć po książkę z tego gatunku. Co istotne, najpierw przeczytałam pierwowzór, a dopiero potem zobaczyłam film i to właśnie w tej kolejności radzę się zapoznawać z “Gwiazd naszych wina”. Książka jest o wiele bogatsza w specyficzny humor i nastrój panujący między głównymi bohaterami, którzy mimo swoich śmiertelnych chorób wiodą zwykłe, nastoletnie życie, jedynie z tą różnicą, iż mają większą determinację, aby jak najszybciej spełnić swoje marzenia. Ciepła historia, którą warto poznać.


Chłopcy - Andrzej Saramonowicz
Jeżeli podobały Wam się takie filmy jak “Lejdis” i “Testosteron” to i debiut pisarski scenarzysty tych filmów powinien Was zainteresować. Mowa o “Chłopcach” Saramonowicza czyli relacji 11-latka i jego ojca w kontrze do ich przygód z kobietami. Nie spodziewałabym się, że tak bardzo spodoba mi się ta książka. Zwłaszcza, że głównie opowiada o męskich relacjach, o narodzinach pożądania, ale też o potrzebie bliskości, co dość rzadko przedstawia się w kontekście mężczyzn w literaturze. Lekka, świetna na wakacje lekturka.


Autostopem przez życie - Przemysław Skokowski
Od ponad dwóch lat odkładałam tą książkę na później i teraz szczerze tego żałuję. Przemek jest Gdańszczaninem i również kończył studia na Politechnice Gdańskiej, więc z góry traktuję go jak swojego znajomego. Ten ciekawy świata chłopak postawił sobie za cel samotną podróż autostopem przez Rosję, Kazachstan, Kirgistan do Chin, Laosu i Birmy. Pokonał tysiące kilometrów spotykając się z ludzką życzliwością, jak i dramatycznymi, niemal kryminalnymi przygodami. Dodatkowo swoją podróż zadedykował projektowi “Postcards from Europe” polegającym na wymianie pocztówek pomiędzy dziećmi z Europy, a odwiedzanymi przez Przemka w podróży dziećmi z domów dziecka. Podziwiam Przemka za odwagę i zazdroszczę mu przygód.


Mówiąc inaczej - Paulina Mikuła
Jeśli jeszcze nie znacie kanału na Youtube “Mówiąc inaczej” to czym prędzej powinniście tą zaległość nadrobić. I to nie tylko po to, żeby upewnić się czy poprawnie używacie języka polskiego, ale też poznać ciekawostki dotyczące naszego rodzimego języka oraz zakorzenić w sobie myślenie zwracaniu uwagi na poprawną polszczyznę. W książce Pauliny wiedza, którą od ponad 3 lat przekazuje w internecie została uporządkowana w konkretnych rozdziałach i oparta wieloma przykładami. A przede wszystkim daleka jest od poważnego, encyklopedycznego wykładu profesorów, ale z humorem odkrywa piękno języka polskiego.

Komentarze

Popularne posty