Mój pierwszy raz... z czytnikiem ebooków Legimi


Dobre kilka lat temu czytałam dużo ebooków ściąganych w formacie pdf na komputer i strasznie popsułam sobie tym wzrok. Dlatego dosyć niechętnie patrzę teraz na wszelkie czytniki, choć pokusa zakupu Kindle chodzi na mną od dłuższego czasu, bo jest to wygodne, oszczędne zarówno w kwestiach zajmowanego miejsca, dostępu jak i ceny. Jednak czytając bloga Ania maluje, nabrałam ochoty przeczytać jej poradnik „Jak stać się szczęśliwym człowiekiem?” i było to możliwe bezpłatnie dzięki Legimi, czytnikowi dostępnemu dla różnych urządzeń mobilnych na darmowy tygodniowy okres próbny. Nie jestem zwolenniczką poradników mówiących o tym jak powinno się żyć, ale czasami potrzebuje coś takiego przeczytać, aby nabrać motywacji do działania. Książka Ani nie odkryła przede mną nic nowego, ale zaciekawiło mnie przytoczone przez nią doświadczenie o dwóch miseczkach ryżu, którym zajmowano się z różnorodny sposób. Codziennie do jednego mówiono „Kocham Cię, a do drugiego „Nienawidzę Cię”, okazało się, że już po kilku dniach zauważono, że znienawidzony ryż zaczął brązowieć, a następnie poddawać się fermentacji, gdzie przy pierwszym zaobserwowano prawidłowy rozwój. Ponieważ ta lektura zajęła mi jeden wieczór, więc pozostało mi jeszcze 6 dni, a wybór oferowany przez Legimi jest bardzo bogaty, skusiłam się na totalną nowość na rynku czyli „Szczęśliwą ziemię” Łukasza Orbitowskiego. Książka ta okazała się być bardzo dołującą lekturą, opowieścią o trudnych relacjach między młodymi mieszkańcami małego miasteczka, zamieszane są w to także niewyjaśnione sytuacje z przeszłości starszego pokolenia oraz zaburzenia psychiczne. Styl Orbitowskiego jest ciężki, przytłacza w nagromadzeniu metafor i niedopowiedzeń, zmusza odbiorcę do odczytania tej opowieści bardziej jako horroru niż ludzkiego dramatu. Niemniej jestem zadowolona, że dane mi było przeczytać kompletną nowość bezpłatnie i na dowolnie wybranym przeze mnie urządzeniu.
Skupiając się bardziej na samej idei Legimi podoba mi się w nim to, że system stara się odpowiadać naszym potrzebom czytelniczym i daje możliwość wyboru pakietu pośród: Legimi 300, Legimi 1000 i Legimi 1500. Pierwszy z nich jest dla osób, które średnio czytają jedną książkę miesięcznie (150 stron) dostając na start 150 darmowych stron i płacąc miesięcznie za to kwotę 6,99 zł, przy czym złotówka co miesiąc wraca na nasze konto w formie punktów Klubu Mola Książkowego, które to można wykorzystać przy zakupach na naszą półkę Legimi. Pakiet Legimi 1000 jest dla osób, które czytają średnio 500 stron miesięcznie, tyle samo otrzymują na początek za darmo, a co miesiąc z zapłaconych 19,99 zł wraca do nich w punktach 3 zł, zaś w Legimi 1500 za 24,99 zł mamy 3 darmowe książki i zwrot 4 zł. Najwygodniejszy dla prawdziwych moli książkowych jest pakiet Legimi bez limitu oferujący za cenę 32,99 zł miesięcznie nielimitowaną ilość książek i zwraca na konto równowartość 5 zł, przy czym nie mamy również ograniczeń w kwestii wyboru urządzeń do odczytu, może być to zarówno nasz czytnik, tablet, komputer z Windows 8 jak i smartfon. Myślę, że dla osób, które cenią sobie wygodę, duży wybór i dostępność ostatnia opcja jest idealna i na pewno, gdybym posiadała własny czytnik skusiłabym się na nią na stałe.  

Komentarze

Popularne posty