Share Week 2015

Po raz pierwszy przyłączam się do akcji Andrzeja Tucholskiego z bloga jestkultura.pl, aby podzielić się z Wami 3 blogami, którymi sama się zaczytuję. Na początku poleciłabym poznać bloga samego Andrzeja, bowiem jest on jedynym dotąd przykładem w polskiej blogosferze jak od pisania o kulturze poszerzyć swój zakres działalności i wciąż pozostać tym kolesiem, który nie dołączy do grona lifestyle’owiczów. Od kiedy działa również na Youtubie, co miesiąc przybiera za temat przewodni zagadnienie, o którym nie mówi się zbyt powszechnie i razem z widzami poszerza swój zasób wiedzy np. o designie przemysłowym.  Przechodząc do rzeczy – oto ranking moich 3 ulubionych blogów o kulturze. Możliwe, że znacie je wszystkie, bo są po prostu rewelacyjne dzięki czemu ich grono fanów wciąż się powiększa.

Kulturą w płot

Zdobywca nagrody Blog Roku 2014. Nie spotkacie tutaj recenzji filmów czy książek, ale niesamowite ciekawostki kulturalne. Autor każdym tekstem udowadnia, że dokopał się do wiedzy niedostępnej na dużą skalę, dzięki czemu jego unikalność wybija się na tle innych blogerów kulturalnych. Szczególnie zachwycają mnie zdjęcia, często są nimi niezwykle kreatywne formy obrazów, konstrukcji. Pozostaje tylko odwiedzać Kulturą w płot regularnie i się zachwycać!

Zwierz popkulturalny

Nie wiem jak zwierz to robi, że prawie codziennie serwuje czytelnikom swoje przemyślenia, głównie dotyczące filmów i seriali, o objętości kilku tysięcy wyrazów. Również jego charakterystyczna forma wyrażania się w trzeciej osobie buduje charakter niczym mitycznej postaci z innego świata. W ostatnim czasie między Zwierzem a Zombie Samuraiem nawiązała się współpraca, aby razem nagrywać podcasty dotyczące szeroko pojętej popkultury, więc Zwierza można nie tylko czytać ale i słuchać. Ponadto powoli rodzi się z niej ekspert zapraszany do tradycyjnych mediów. Wcale się temu nie dziwię, bo rzeczywiście Zwierz jest przysłowiową kopalnią wiedzy w swojej tematyce.

Filmowy kot

Tego bloga czytam od momentu, gdy sama zaczęłam pisać. Początkowo znajdowały się tam jedynie subiektywne recenzje filmowe, jednak od kilku miesięcy autorka jest studentką łódzkiej Filmówki, stąd swoje przeżycia i refleksje spisuje w formie „Z pamiętnika filmowca amatora”. Fajnie jest podglądać życie początkującej reżyserki, z każdym kolejnym odcinkiem pamiętnika coraz bardziej trzymam kciuki za jej pierwszy film. Mam nadzieję, że za kilka lat usłyszy o niej szersza publiczność.

Jestem ciekawa jakie blogi Wy czytacie najchętniej? Może większość z nich to popularne blogi lifestyle’owe? Jeżeli chcielibyście częściej czytać o tym co uznaję za wartościowe w blogosferze, dajcie znać w komentarzach.