Czy kiedykolwiek
zauważyliście w swoich supermarketach sekcję książek? Myślę,
że obecnie coraz łatwiej je zauważyć na sklepowych regałach, ale
jeśli ktoś z was dotąd ich nie dostrzegł, warto bacznie się
rozejrzeć. Od kilku lat w drogeriach Rosmann można spotkać się z
książkami obyczajowymi, podróżniczymi, młodzieżowymi,
przeważnie fani Katarzyny Grocholi, Martyny Wojciechowskiej
lub serii książek o wampirach, znajdą tam coś dla siebie. Ceny
zazwyczaj oscylują między 20-40 złotych, więc nie różnią się
tymi z księgarń, czasami wręcz są droższe. Ale dla wielbicieli
taniej książki na pewno większy wybór czeka w Biedronce, Lidlu
czy Tesco. Zazwyczaj co dwa tygodnie w nowej gazetce prospektowej
można trafić na promocje książkowe pozycji czasami mało popularnych,
ale coraz częściej także wydawniczych hitów. Przykładowo w aktualnej ofercie "Zaczytanych w Lidlu" można dostać "Kronosa" Gombrowicza i "Doktora Sen" Kinga za 27,99 zł.


Wśród literatury
"między koperkiem a martadelą" królują wydania
kieszonkowe romansów bądź fantastyki, ale spotkałam się także z
m.in. biografią Marylin Monroe, książką dla dzieci Agnieszki
Chylińskiej "Zuzia i Giler" i wznowioną wersją "Anny
Kareniny". Mało popularne wydania można upolować już od 9,99
zł, zaś nowości wydawnicze zazwyczaj o kilka złotych tańsze niż
w księgarniach. Sama korzystam z takich okazji, bo często natykam się na książkę, o której istnieniu nie miałam pojęcia, a po
pobieżnym opisie wydaje się być interesująca i jest w korzystnej
dla mnie cenie. Jak dotąd trzykrotnie dałam się skusić na takie
zakupy i dzięki temu w mojej biblioteczce pojawiły się książki
tj. "Hobbit, czyli tam i z powrotem", "Imię twoje"
Marii Nurowskiej i "Helena Rubinstein.Kobieta, która wymyśliła
piękno". Za każdą z nich zapłaciłam kilkanaście złotych i
porównując ceny tych wydań w księgarniach, wynika z tego że
zaoszczędziłam. Myślę, że jest to bardzo dobry pomysł promocji
czytelnictwa i widząc jak szybko znikają książki z pobliskich mi
marketów, uważam że skuteczny. Może i Wy upolowaliście kiedyś w
supermarketach książki w okazyjnych cenach?
Komentarze
Prześlij komentarz