Do kina marsz! #4 - premiery w kwietniu 2015

Kwiecień w kinach zapowiada się dość przeciętnie. Sporo filmów akcji, nieco płaczliwych dramatów , ale też kilka ciekawych pomysłów na film. Wybrałam tylko te premiery, które moim zdaniem są warte zachodu.

PREMIERY 3 KWIETNIA

Still Alice (w repertuarze dojrzycie najgorszy tytuł jaki widziałam od lat – Motyl Still Alice)

Historia pani profesor lingwistyki, która stosunkowo szybko zapada na chorobę Alzhaimera. Julianne Moore dzięki tej roli w końcu doczekała się Oscara za rolę pierwszoplanową. Niesamowicie poruszająca opowieść skupiająca się na jednym wątku – rozwoju choroby, próby oswojenia się z nią przez Alice i jej bliskich. Choć forma filmu przypomina nieco produkcję telewizyjną to jego tematyka i gra aktorska Moore wynagradzają tu wszystko.

PREMIERY 10 KWIETNIA

W kręgu

Szwajcarski kandydat do Oscara opowiada o dwójce artystów pracujących przy redakcji „Der Kreis” w latach 50-tych. Mężczyźni zakochują się w sobie, choć tworzą parę pełną kontrastów – nieśmiały młodzieniec i drag queen. W kręgu społeczności gazety dochodzi do serii zabójstw, mężczyźni poddani są upokarzającej inwigilacji. Do znalezienia w kinach studyjnych.

Ze wszystkich sił

Wzruszająca historia niepełnosprawnego chłopca, który odebrał swemu ojcu sportowcu radość życia. Nastolatek chcąc poprawić ich relację wpada na pomysł wzięcia wspólnego udziału w triatlonie. Mordercza walka o każdy pokonany centymetr odbudowuje miłość między mężczyznami.

Selma

Wspominałam już w Ostatnio oglądanych o „Selmie” i choć moje odczucia do tego tytułu nie były zbyt pozytywne, to warto poznać fabułę o prawdziwych wydarzeniach, które doprowadziły do uzyskania prawa wyborczego przez społeczność afroamerykańską. No i można wsłuchać się w nagrodzoną Oscarem piosenkę "Glory" Johna Legenda.

PREMIERY 17 KWIETNIA

Heavy Mental

Polski obraz artysty w kryzysie twórczym z zanikami pamięci, który otrzymuje propozycję nie do odrzucenia – w zamian za otrzymanie mieszkania ma poderwać dla znajomego pewną dziewczynę. Czy to będzie komedia czy dramat? Być może przekonam się o tym w kinie studyjnym.

Druga strona muru

Niemiecki dramat rozgrywający się w latach 70-tych opowiada o kobiecie z synem, którzy uciekli z Berlina Wschodniego, gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach zginął ojciec rodziny. Trafiają do obozu dla uchodźców, gdzie na nowo budują swój świat, poznają przyjaciół. Gdy wszystko wydaje się być na dobrej drodze zaczynają interesować się nimi agenci służb specjalnych. Film zdobył uznanie na międzynarodowych festiwalach m.in. w Toronto, więc myślę że warto się z nim zapoznać.

Night Moves

Mroczny thriller o tematyce ekologicznej? Czy taki twór mógł się udać? Jeśli na ekranie królują Jesse Eisenberg (którego uwielbiam od czasu premiery „Social network”) i Dakota Fanning (świetna od zawsze!) to istnieją spore szanse, że będzie to ciekawy film.

Onirica

Kolejne dzieło Lecha Majewskiego, twórcy „Młyna i krzyża” to propozycja dla ambitnych. „Onirica” mówi o mężczyźnie, który po traumatycznych wydarzeniach zrezygnował z pracy jako profesor literatury symbolicznej i teraz stara się być zwykłym szarym pracownikiem supermarketu. Jednak w snach przenosi się do mrocznego świata inspirowanego „Boską komedią”. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy sny przenoszą się do rzeczywistości…

PREMIERY 24 KWIETNIA

Biały cień

Tytuł, o którym słyszałam już od dawna, niestety ominęłam go podczas tournée Nowych Horyzontów i mam nadzieję, że w końcu nadrobię tę zaległość. Tanzania, młody albinos po morderstwie swojego ojca musi uciekać do miasta. W tamtejszych rejonach wierzy się, że narządy, skóra osób z bielactwem działa jak magiczny amulet przynoszący dobrobyt, a stosunek z albinosem wyleczy najgorszą chorobę. Jakiś czas temu w programie Martyny Wojciechowskiej został przybliżony ten problem, zaś dokument Noaza Deshe zdobywa uznanie na wielu światowych festiwalach m.in. Sundance.

Klub dla wybrańców

Historyjka młodych zamożnych mężczyzn studiujących na Oksfordzie, którzy dołączają do elitarnego klubu. Wedle ich zasad mogą robić cokolwiek na co mają ochotę, bo wolność i bezpieczeństwo zapewniają im pieniądze. Lubię filmy o zepsutej młodzieży, zwłaszcza gdy można ponabijać się z rozpieszczonych ważniaków.

Naginając reguły

Irańskie dramaty przyzwyczaiły nas do wysokiego poziomu, tym razem film Behnama Behzadiego opowiada o grupie teatralnej, która ma wystąpić poza granicami swego kraju. Paszport jednej z głównych aktorek ginie, prawdopodobnie został ukryty przez rodzinę, która boi się, że jej wyjazd oznacza emigrację. Podekscytowana przygodą grupa staje przed dylematem czy pozostać z koleżanką w Iranie bądź wyjechać i wystąpić bez niej?

System (Child 44)

Tom Hardy, Gary Oldman, Vincent Cassel i gdzieś na trzecim planie nasza Agnieszka Grochowska w thrillerze o oficerach służb specjalnych w Związku Radzieckim. Jeżeli ktoś lubi kino szpiegowskie osadzone w historii to powinien zwrócić szczególną uwagę w kinach na ten kwietniowy tytuł.

Optymistki

Opis fabuły brzmi niezwykle zachęcająco – grupa starszych pań po 40-latach treningów siatkarskich na szansę rozegrać swój pierwszy mecz. Mają stanąć w rywalizacji ze szwedzkimi przystojniakami. Na ekranie oglądamy kobiety w trakcie treningów jak i pomiędzy nimi np. podczas integracyjnego szydełkowania. Uwielbiam filmy, które pokazują, że życie na emeryturze wcale nie oznacza spokojnej starości pośród wnuków i koleżanek z pobliskiej przychodni zdrowia.

Wędrówka na Zachód

Czy film o medytującym buddyście w samym środku ruchliwego miasta to coś co da się oglądać? Okazuje się, że życie bez pośpiechu zwraca uwagę mijających go ludzi, jeden z nich postanawia do mnicha dołączyć. Jestem ciekawa tego dokumentu, bo jest to obraz dotąd mi nieznany z filmowego spojrzenia.